Cytat Zamieszczone przez sp4xkp Zobacz posta
Jednopasmowa ulica. Światła co kilkadziesiąt lub kilkaset metrów. Cztery tysiące tirów dziennie zatrzymujących się na światłach, czekających i ruszających po to, by za kilkaset metrów znowu hamować, stać i ruszać smrodząc i hałasując przy tym niemiłosiernie.
Wyobraź sobie, że światła niekoniecznie muszą służyć temu, żeby się na nich zatrzymywać

Na drodze do mojej mieściny światłą w nocy przerzucają się w taki tryb "zawsze czerwone" (może ktoś fachowy to lepiej nazwie) i zielone się włączają po podjechaniu do nich. Efekt jest taki, że jeśli jedziesz spokojnie z dozwoloną prędkością to jedziesz na zielonej fali, lecz jeśli zaczniesz jechać szybciej to zaczniesz stawać na światłach...