no tak Biperek, ale to przecież oczywiste - przeczytaj swojego posta - że to była sugestia, że nie można od razu uwierzyć zaprezentowanej w filmie linii w tej kwestii. Podałeś zresztą informację o tym, jakoby głuszca tam nie znaleziono, a jedynie ktoś pokazywał odchody i nikt mu nie uwierzył. No to napisałem, ze sam minister go tam "widział" dopóki Unia nie zaczęła się przyczepiać, i dopóki się nie okazało ile to ma kosztować. Wtedy na chybcika już w czasie sporu o rzekę w dwa dni go "szukano", tak aby nie znaleźć. To zresztą we wspaniały sposób ujawnia intencje tych, którzy tę drogę tak a nie inaczej zaplanowali. Nie są istotne żadne fakty, byle było jak my chcemy. Minister środowiska celowo występujący przeciwko środowisku, to już kuriozum.

P.S> no i jeszcze jedno - wcześniej tego nie doczytałem. Ministerstwo środowiska proponuje kompensację poprzez zalesienie 100ha ugorów. Tak się niestety składa, że one również sa objęte ochroną siedliskową, i należy te tereny chronić przez zalesianiem zgodnie z unijnym prawem To jakaś kompletna kompromitacja niekompetencji ministerstwa.