Pokaż wyniki od 1 do 10 z 1093

Wątek: Dolina Rospudy - protest!

Mieszany widok

  1. #1
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jan 2007
    Posty
    295

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tmaciak Zobacz posta
    Jak przez ostatnie 10 lat (chodzi o tworzenie aktualnego projektu)? Nie w tym kraju te metody niestety...
    Musisz wiedzieć, że w tworzenie aktualnego projektu zaangażowani byli przedstawiciele rożnych POE i co więcej - brali również udział w opiniowaniu go!

  2. #2
    Uzależniony
    Dołączył
    Sep 2006
    Miasto
    Józefów
    Posty
    610

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pogonus Zobacz posta
    Musisz wiedzieć, że w tworzenie aktualnego projektu zaangażowani byli przedstawiciele rożnych POE i co więcej - brali również udział w opiniowaniu go!
    No i? Nie o to mi chodzi...

    Też wierze w moc rzeczowej dyskusji. Jak już pisałem, mogę uznać, iż dysponujemy technologią, która umożliwi zbudowanie i utrzymanie tej przeprawy w sposób niezagrażający dolinie (w końcu ogląda się National Geographic Channel, a co ). Nawet mogę uznać, że w Polsce potrafimy tak zrobić

    Tylko, że do tego wszystkiego musimy przystawić miarkę naszego polskiego piekiełka... i to od razu skłania mnie do pesymizmu w tej całej sprawie. Głębokiego bym dodał.

    I żeby się nie okazało, że na końcu i doliny i obwodnicy nie będzie ;-)

    Zresztą EOT, w tej chwili to sprawa zależy zapewne bardziej od tego co powie ETS niż od naszych gdybań...

    EDIT:

    Miał być EOT, ale znalazłem cytat doskonale pasujący do moich rozważań:

    Za http://www.gazetawyborcza.pl/1,79163...as=2&startsz=x

    Dla Gazety dr Wiktor Kotowski, prezes stowarzyszenia Chrońmy Mokradła

    - Nie ilość się liczy, lecz jakość. Zaproponowano zalesienia łąk - zresztą w jednym miejscu na łąkach, które też są chronione prawem unijnym.


    A tak nawiasem, to coś dla weryfikacji przez Biperka: http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34308,3957025.html
    Ostatnio edytowane przez tmaciak ; 02-03-2007 o 09:58
    Pozdrawiam, Tomek
    Canon LS-120PC II

  3. #3
    Bywalec
    Dołączył
    Jan 2007
    Wiek
    49
    Posty
    107

    Domyślnie

    Forsowany obecnie wariant obwodnicy Augustowa może zagrozić cennym torfowiskom w Dolinie Rospudy, ostatnim tak dobrze zachowanym w całej Europie - twierdzi znawczyni torfowisk mgr Ewa Jabłońska, doktorantka w Zakładzie Botaniki Środowiskowej Uniwersytetu Warszawskiego. Dodaje, że ekspertyzy mówiące o nieszkodliwości inwestycji, zawierają błędy. Taką opinię wyrażają też polscy i zagraniczni specjaliści zajmujący się badaniem obszarów podmokłych i bagiennych.

    Tymczasem Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad twierdzi z uporem, że wybrany przez nią wariant budowy jest najbardziej odpowiedni ze względu na ochronę środowiska i że nie narusza stosowanych przepisów polskich, ani europejskich.

    Wiadomo jednak, że prawie 80 proc. terenu przeznaczonego pod planowaną inwestycję stanowią obszary o wysokich walorach przyrodniczych i krajobrazowych. Według GDDKiA, aby obwodnica jak najmniej szkodziła żyjącym tam gatunkom roślin i zwierząt nad doliną powinna powstać ponad 500-metrowa estakada o wysokości prawie pięciu metrów.

    Zdaniem mgr Ewy Jabłońskiej, doktorantki w Zakładzie Botaniki Środowiskowej Uniwersytetu Warszawskiego, ekspertyzy na temat wpływu obwodnicy na torfowiska, przeprowadzone przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad zawierają wiele błędów. Znalazło się w nich wiele przyrodniczych argumentów niezgodnych z ogólnie przyjmowaną wiedzą na temat torfowisk, ich powstawania i ekologii, podkreśla badaczka.

    "Oczywiście, jeśli ktoś chce uzyskać wynik potwierdzający tezę, że przebieg obwodnicy zgodny z obecnie forsowanym wariantem jest dla środowiska mało uciążliwy, to może to osiągnąć, chociażby porównując go z gorszymi wariantami, a nie z możliwą lepszą wersją" - mówi Jabłońska.

    Jak zaznacza, przyrodnicy, którzy przygotowywali ekspertyzę dla GDDKiA, nie są, z jednym wyjątkiem, specjalistami w zakresie torfowisk, ale w zakresie innych ekosystemów. Z tej przyczyny mogą nie do końca rozumieć pewne procesy związane z ich zasilaniem, czy równowagą wodną.

    Jabłońska podkreśla, że wariant obwodnicy forsowany przez GDDKiA zagraża torfowiskom w Dolinie Rospudy z kilku powodów. "Torfowiska te są zasilane przez wodę gruntową płynącą spoza doliny, a więc ich istnienie zależy od równowagi wodnej na znacznie większym obszarze. Tymczasem w celu budowy obwodnicy Augustowa planowane są w okolicy różne odwodnienia, które mogą obniżyć ilość wody dopływającej do torfowiska z otaczającego obszaru" - wyjaśnia badaczka.

    Jak dodaje, poza budową niszczący wpływ na Dolinę Rospudy będzie mieć sam ruch samochodowy po obwodnicy. Dużym zagrożeniem będzie hałas czy zanieczyszczenie spalinami, nie mówiąc już o możliwych katastrofach ekologicznych.

    "Wraz ze spalinami samochody będą emitować związki azotu, a torfowiska w Dolinie Rospudy są unikalne właśnie dzięki temu, że powstawały w warunkach małego dopływu związków biogennych, pochodzących m.in. z działalności człowieka" - mówi specjalistka.

    Według niej, są to tzw. torfowiska mezotroficzne, dość ubogie w związki biogenne. Dlatego może się tam rozwijać rzadka roślinność, która nie jest w stanie rosnąć w warunkach silniejszej konkurencji, gdy gleby są żyźniejsze.

    Obecnie Rospuda jest chroniona przed zanieczyszczeniami m.in. przez otaczający ją las. Nigdy nie została osuszona przez człowieka. Jest żywym dobrze rozwijającym się torfowiskiem, cały czas zasilanym przez wody gruntowe, które mają stały kontakt z roślinnością na powierzchni.

    Zdaniem Jabłońskiej, samo przesuszenie torfowiska może również prowadzić do wzrostu stężenia związków biogennych i zmian w składzie roślinności tych terenów. Przesuszony torf zaczyna się bowiem rozkładać na prostsze związki, np. azotu czy fosforu.

    Walka o uratowanie torfowisk Doliny Rospudy trwa już od kilku lat. Wynika to z faktu, że południowy odcinek doliny Rospudy stanowi jeden z najcenniejszych nie tylko w Polsce, ale i w Europie obszarów torfowiskowych o nienaruszonych stosunkach wodnych. Według europejskich specjalistów zajmujących się ekologią torfowisk można się nawet pokusić o stwierdzenie, że jest to najlepiej zachowane torfowisko niskie na zachód od Uralu.

    Doceniła to Komisja Europejska (KE), która uznała Dolinę Rospudy za obszar chroniony w ramach Europejskiej Sieci Ekologicznej Natura 2000 jako terytorium specjalnej ochrony ptaków.

    KE interweniowała w sprawie Doliny Rospudy w połowie grudnia 2006 roku, uznając budowę biegnącej przez nią obwodnicy Augustowa za niezgodną z prawem unijnym. Zastrzeżenia do planowanej przez GDDKiA inwestycji zgłosił w styczniu 2007 roku również Rzecznik Praw Obywatelskich.

    Obrońcy Rospudy nie ustają w działaniach. W związku z obchodami Światowego Dnia Mokradeł na 4 lutego w Warszawie zaplanowano "Dzień Rospudy", podczas którego polscy i europejscy biolodzy spotkają się na konferencji popularnonaukowej, poświęconej przyrodzie tego cennego obszaru. Wcześniej, z soboty na niedzielę, odbędzie się z kolei "Noc Rospudy", podczas której dla Doliny Rospudy zagrają: Urszula Dudziak, Stanisław Sojka oraz Dautenis Brajanamama.

    PAP - Nauka w Polsce, Joanna Morga


    http://nauka.eo.pl/nauka/index.jsp?p...7319&page=text

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •