Pogonus, czy tym samym poparlbys jakikolwiek projekt, tylko i wylacznie dlatego ze takowy powastal

czy z braku alternatywnej lokalizacji trzeba popierac to co podtykaja nam urzednicy, jakkolwiek chybione by te decyzje nie byly
jesli jakis pomysl jest do bani, to miejmy jaja (przepraszam monisiek za meski kolokwializm, to tylko zwrot jezykowy ;-) ) i powiedzmy "nie" a nie przyklaskujmy jedynemu projektowi tylko dlatego ze jest jedyny.. w ten sposob popiera sie wlasnie partactwo, ignorancje i tumiwisizm
