Pokaż wyniki od 991 do 1 000 z 1093

Wątek: Dolina Rospudy - protest!

Widok wątkowy

  1. #11
    Uzależniony Awatar Biperek
    Dołączył
    Jan 2007
    Miasto
    Augustów
    Wiek
    56
    Posty
    593

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Nasir Zobacz posta
    Pytanie dlaczego nie macie ludzi z poza koalicji, układów. Tzw swoich ?
    Jeśli jest tak że zbojkotowaliście wybory bo nie było na kogo głosować to może najwyższy czas to zmienić ? Jak będziecie tak głosować to zawsze będą Ci sami i nic się nie zmieni. A przecież jesteście mniejszą społecznością i łatwiej się wam organizować. Naprawdę trudno mi uwierzyć w to że nie było kandydatów niezależnych. To nie PZPR gdzie kandydatów ustalano z góry. I dlaczego z góry ustalacie przed pójściem do urn kto jest mocny i ma silną pozycję a kto nie. Jeśli z góry ustalicie że mocni są Ci z układów/koalicji a Ci nowi są słabi to z góry się poddajecie. Albo głosujecie na swoich niezależnie czy mają silną pozycję czy nie albo dajecie sobie wmówić że nie ma na kogogłosować i wygrywają Ci co byli za pomocą żelaznego elektoratu.



    Co do referendum. Jeśli bym był za obecnym projektem obwodnicy i już zorganizowano referendum to bym poszedł i zagłosował na Tak. Jeśli już nikt nie chciał iść na wybory to powinni pójść na to referendum jeśli są za obwodnicą. Wciąż uważam że główny powód to brak zainteresowania i wyborami i obwodnicą.
    Chyba z założenia musisz pisać przeciwko Augustowianom, albo na przekór mi
    Czy wiesz o jakich wyborach mowa? Jaką siłę przebicia w takich wyborach może mieć człowiek z 30 tys. miasta? Ponadto żeby stanowić pewną siłę trzeba mieć reprezentację kilku, a najlepiej kilkunastomandatową. Lokalne komitety wyborcze liczą się tylko w wyborach na poziomie miast lub gmin (i to pewnie tych niezbyt dużych). Więc nie wypisuj rzeczy, delikatnie mówiąc, niemądrych.

    Co do celowości i oceny referendum przez społeczność Augustowa już pisałem więc nie będę się powtarzał. Ty zrobiłbyś inaczej i to twoje prawo, ja wiem też co myśli i mówi augustowska ulica. Było to referendum dla referendum. Gdyby frekwencja i wynik były niezgodne z twoim punktem widzenia to byś pewnie grzmiał, że z niego przecież nic nie wynika, nie ma żadnej mocy prawnej. Augustowiacy właśnie tego nasłuchali się i naczytali w mediach, więc po co iść na referendum, które niczego nie zmieni. Zdanie społeczności lokalnej zostało już rozpropagowane przy okazji protestu zielonych i się nie zmieniło. W końcu nie bez przyczyny jesteśmy wrogami numer jeden twoimi i innych podobnie myślących.
    Ostatnio edytowane przez Biperek ; 23-05-2007 o 11:50
    Pozdrawiam
    Marek/Biperek

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •