ehhh... spróbujmyZamieszczone przez Redskull
.
Nie tylko co rolkę ale też codziennie po uruchomieniu maszyny. Trzeba go rozgrzać potem paski testowe, densytometr i ponownie paski testowe.Zamieszczone przez Redskull
Tylko że w maszynie jest miejsce na więcej niż jedną rolkę... o tym nie pomyślałeś ?Zamieszczone przez Redskull
i o tym że rodzajów papierów jest wiele i że woła się równolegle błysk, mat, portrę, satynę i to na papierach różnych firm. Widać słabo wczytałeś się w mojego posta. Gdyby robić na jednej rolce to by był luksus
. Na labie trzeba zarabiać, dlatego właściciel mojego labu ma już w sumie 5 labów w miescie i okolicach. A wracajac do częstotliwości zmian papieru, jak mam Twoim zdaniem z jednej rolki zrobić przykładowo 50 sztuk 10x15 błysk, 10 sztuk 20x30 mat i kilka portretów na portrze ?
. Dodatkowo obsługa się nudzi i kalibruje lab po każdorazowej zmianie kasety. Hmmm... brednie
. z mojej strony EOT.