Vitez, masz dwa obiektywy do wyboru- z ryską i bez ryski. Oczywiście ten z ryską robi zdjęcia tak samo jak ten bez- jest na tyle mała, że nie ma żadnego wpływu na jakość zdjęcia. Ciekawi mnie, który wybierzesz. Pewno ten z ryską. Przecież nie jesteś paranoikiem.

Co do folii... jak miałem A60, LCD podrapał się dość szybko, jak sprzedawałem go po roku używania, miał dwie ryski i jeden punkcik, jakby ktoś zrobił dziurkę szpilką. Myślę, że gdyby LCD był w lepszym stanie, za aparat dostałbym z 10 zł więcej. Po to właśnie są folie, nie sądzę, że ludzie tak drżą o swój sprzęt, jak Ty uważasz- inaczej nie wychodziliby z nim z domu w ogóle.

Miałem w pracy 300d, był używany dość ostro (zdjęcia w firmie, wypady do magazynu, uropy szefa...)- ne zauważyłem żeby LCD był w jakimkolwiek stopniu naruszony. Tak samo jest z moim 300d.


p.s.
pospieszyłem się z tym postem, wysłałem go bez przeczytania 2 strony wątku, więc jest lekko jakby... nieodkrywczy no ale nic.