[FredMiranda] Bardzo fajnie o pełnej klatce

[gietrzy]

http://www.fredmiranda.com/forum/topic/422016

I zajawka

If Canon are indeed thinking of bringing out a 1Ds Mk III or 1Ds Mk II N or whatever it will be called, I don't think I'll bother. The full frame on the 1Ds Mk II shows imperfections in some of Canon's most expensive "L" lenses at the edges even those costing Ł2000 or more, so a bigger pixel count will only emphasize that even more, plus the images from 8.2MP cameras is printable at great sizes and detail.

Ponieważ u nas panuje demokracja każdy może zakręcić to na co ma ochotę. Nie potrzeba żadnych eLek do 5D...

[Diego]

http://www.fredmiranda.com/forum/topic/422016

Kolejny walikoński temat... naszczeście są jeszcze tacy co tak po prostu robią zdięcia.

[gietrzy]

Kolejny walikoński temat... naszczeście są jeszcze tacy co tak po prostu robią zdięcia.

Dla mnie nie walikoński, wybolduje Ci o co mi chodziło. Jeśli nie potrafisz skojarzyć to ... nie przeszkadzaj sobie i rób dalej zdjęcia

[Diego]

Gietrzy, nie odbieraj tego jak atak na twoją osobe
Poprostu kolejny temat z pod znaku: mam 1dxxxmk55 i coś-tam wam udowodnie :]

[stdanielo]

Zgadzam się z Diego, nudzi mnie już to ciągłe szukanie doskonałości, doskonałość jest nudna

[KuchateK]

Jak bym mial 1dN i 1dsII tez by mi w sumie zwisalo czy canon wypusci cokolwiek nowego

Co do zwiekszania sie niedoskonalosci wraz ze wzrostem pixeli to cos gosc bredzi. Jak sie to ma zwiekszyc? Per pixel? No dobra... Ale zdjec sie nie kadruje per pixel tylko per cala klatka, a tutaj juz zwiekszenia nie bedzie.

Co wiecej, wzrost ilosci pixeli pozwala na zmniejszenie sily dzialania filtra dolnoprzepustowego przed matryca, co mowiac prostymi slowami robi mniej blura... W skrajnej sytuacji mozna wogole sie go pozbyc i wtedy mamy prawdziwa ostrosc obiektywu niczym nie zaklucona. A poniewaz to jest tez wplyw per klatka a nie tylko per pixel zwiekszenie ma sens i zdjecia na ostrosci i ilosci detali ktorych nie trzeba wycinac filtrem zyskaja...

Czy dzieki mniejszym pixelom nie straca na rozpietosci i kolorach to juz trudno powiedziec.

A tym, ktorzy tak narzekaja na "walikoni"... To dzieki tym "walikoniom sprzetowym" macie w aparatach swiatlomierze, cala ergonomie, solidnosc, szybkosc, wygode, jakosc... Gdyby nie oni, to siedzieli byscie jeszcze w czasach daleko przedzenitowych z kiepskimi szklami na biednych zelatynach, no bo wkoncu to zdjecie sie liczy...

[stdanielo]

A tym, ktorzy tak narzekaja na "walikoni"... To dzieki tym "walikoniom sprzetowym" macie w aparatach swiatlomierze, cala ergonomie, solidnosc, szybkosc, wygode, jakosc... Gdyby nie oni, to siedzieli byscie jeszcze w czasach daleko przedzenitowych z kiepskimi szklami na biednych zelatynach, no bo wkoncu to zdjecie sie liczy...

No to akurat zawdzięczamy specom od marketingu i laboratoriom badawczym, idąc twoim tokiem rozumowania, to gdyby nie "walikonie" dalej byśmy używali kamiennych toporków i nie znali ognia

[Andee]

Parcie na nowe... wspolczuje pokrzywdzonym, glownie rodzinom. Wychodzi na to ze ile bys nie wydal i tak bedzie zle. Zadnej satysfakcji, w morde...

[KuchateK]

Gdyby wszystko zalezalo od specow od marketingu to uzywali bysmy rozowych mydelniczek z plastikowymi szkielkami w stylu canomatica, gdzie co sezon zmieniano by ksztalt obudowy i kolory by pasowal do aktualnej mody. Tanie w produkcji, nie ma potrzeby zawracac sobie glowe jakoscia czy jakimis cyferkami specyfikacji. To uzytkownikom zalezy na jakosci zdjec czy tym, aby sprzet byl na lata...

[Zielony]

...doskonałość jest nudna

miałeś na myśli Joasię Brodzik?