Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 19

Wątek: Dylematy amatora...

  1. #1
    RAFAL
    Guest

    Domyślnie Dylematy amatora...

    Witam !
    Od kilku miesiecy z uwaga obserwuje rozwijajacy sie rynek DSLR`ow. W tej chwili posiadam ( a raczej juz wlasciwie sprzedalem) dynaxa 5. Fajna zabawka, ale - no wlasnie po prawie 2 latach chcialbym przeskoczyc na "wyzszy" poziom
    Naturalna kontynuacja systemu bylby D7D, ale czekac do jesieni, a moze zimy, nie wiadomo jaka bedzie cena w Polsce, ostateczne parametry, slowem- wrozenie z fusow.
    Z systemem Minolty rozstaje sie bez zalu- kitowy obiektyw, standardowa 50 1.7, tele 75-300 D, slowem, nic specjalnego.
    Fotografuje glownie ludzi, troche portretu, mniej pejzaze, ze sportem i macro nie mialem kontaktu- brak sprzetu.
    Aparat towarzyszy mi w kazdej podrozy, a jezdze czesto po Polsce, od czasu do czasu bywam w ciekawych miejscach za granica.
    I tu pytanko do Was: czy lepiej kupic 300D z Tamronem 28-75 2.8 plus Tamron 17-35 (ew. Canon 17-40 /4 L) wraz z 550 EX- tu mi sie konczy kasa i w perspektywie 70-200 /4L,
    lub 80- 200 /2.8 Sigmy ( wiem, wiem w przyszlosci moga byc problemy z kompatybilnoscia)
    z pelna swiadomoscia, ze to aparat na 2-3 lata, a potem moze nastepca 10D
    czy tez 10D z Tamronem 28-75 2.8 plus Tamron 17-35 (ew. Canon 17-40 /4 L) - uff cienko z kasa i w perspektywie jak wyzej

    W 300D bardo przeszkadza mi ciemny wizjer ( wiem, wiem w D5 tez jest ciemny), jego "plastikowosc", mniejsze mozliwosci ingerencji w proces robienia zdjec ( dedykowany tryb AF,...), no ale w 90% o zdjeciu decyduje fotograf + obiektyw... , ale roznica w cenie to praktycznie lampa i karta ( moze microdrive ), a po wydaniu gory pieniedzy nastepne zakupy pewnie za rok...

  2. #2
    Coś już napisał
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Poznań
    Posty
    94

    Domyślnie

    miałem ten sam dylemat wybrałem 300D jednak...czekam teraz na pierwszą okazje robienia fotek z AI Focus i zobaczymy czy bede żałował czy nie, ale dobry obiektyw + lampa to jednak podstawa, a z 10D też bym czekał ruski rok na te dodatki, aparat w tym czasie miałby ograniczony zakres używalności, więc aż tak bardzo by mnie nie cieszył...a o ile sie nie robi zdjec w ISO 800/1600 to różnice w jakosci fotek są praktycznie niezauważalne...
    z wizjerem da sie żyć, nie jest aż tak ciemny żeby miało sie kłopoty z odróżnianiem przedmiotów AF jest super i szybko łapie ostrość w ledwo oświetlonym pokoju żarówką 30W...plastikowść i srebrny kolor rani jedynie snobistyczne uczucia jedyny minus, to to, że trzeba uważać aby nie spadł 10D jak wypadł z plecaka i odbił sie o beton to tylko małą ryske zaliczył i to wszystko - 300D raczej by tego tak nie przeżył
    Canon 10D, EF 50mm 1.8, EF 28-135 IS, EF 70-210mm 3.5-4.5 EF-S 18-55mm, SpeedLite 550EX, Lander L830, Jeep Bag
    "...professionals only have a bigger trashcan."

  3. #3
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Rzeszów
    Posty
    258

    Domyślnie

    Inwestuj w szkło, to powszechnie udzielana rada dla planujacych zakup. Dobierz do korpusu najlepszy obiektyw, na jaki Cie stac. Jesli masz ograniczone fundusze, to lampa 550EX w polaczeniu z 300D stanowi niezly duet. Rozplanuj sobie zakresy obiektywow, jakie Ci pasuja i zacznij zakupy od najczesciej uzywanego - w Twoim przypadku odleglosc "portretowa", czyli np Tamron 28-75. Po jakims czasie przekonasz sie, czy bardziej brakuje Ci szerokiego kata czy wiekszego zooma... i dokupisz drugi obiektyw.
    Pozdr - JaW
    Moja galeria Fotojaw
    Moje zdjęcia na plfoto
    Kiedyś miałem: 300D, Canon 28-135 IS, Canon 100mm Macro USM, Canon 50mm f/1.8, 550EX

  4. #4
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Dlaczego ja kupilem 10D? Z powodu wlasnego charakteru i specyfiki doboru sprzetu - dobieram raczej to co dla mnie odpowiedniejsze nawet zadluzajac sie po uszy, niz to co tansze ale ograniczajace i gorsze. Z 300D wiem ze czulbym sie zle, ze ten aparat by mnie ograniczal,brak mozliwosci przestawiania wielu funkcji, brak korekcji blysku lampy, brak blysku na druga kurtyne (chce sie pobawic w zdjecia nocne a jak! ). Jakosc zdjec, szumy i szybkosc AF te aparaty maja praktycznie taka sama. Jakosc wykonania i ergonomii uzytkowania to 300D ma niestety o wiele gorsza jak dla mnie. Zapewne w tydzien po jego uzytkowaniu patrzylbym na niego z obrzydzeniem (bo nie moglbym przestawic w nim paru przeszkadzajacych mi opcji) i zmuszal sie do robienia zdjec. I z tego wlasnie powodu - ergonomiczno-psychologicznego wzialem jednak 10D.

    Teraz co do dodatkow...
    Do 10D nie musisz brac az 550EX, 420EX spokojnie wystarcza, chyba ze masz naprawde konkretny powod dlaczego to musi byc 550EX. I juz 600zl w kieszeni. Nie wiem jaki masz limit ale te pareset zl wiecej na lampe da sie wycisnac (nie wiem jak tam u ciebie z karta pamieci, 1 GB polecam ).

    Ceny jakie ja znam, w ktorych da sie wycisnac ten sprzet to:
    - Tamron 28-75 2.8 1900zl
    - Tamron 17-35 2200 zl (choc tu bym wolal Sigme 15-30 za podobna cene ale szerszym katem co przy mnozniku naprawde wiele daje).
    - 1 GB Microdrive 900zl
    - Speedlite 420EX 850zl
    - 10D body 6600zl

  5. #5
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Rzeszów
    Posty
    258

    Domyślnie

    Zapewne w tydzien po jego uzytkowaniu patrzylbym na niego z obrzydzeniem
    Ciekawe co powiedzialbys o 10D gdybys kupil sobie 1Ds

    - 1 GB Microdrive 900zl
    Podrozaly? Bo ja kupowalem za 650...
    Pozdr - JaW
    Moja galeria Fotojaw
    Moje zdjęcia na plfoto
    Kiedyś miałem: 300D, Canon 28-135 IS, Canon 100mm Macro USM, Canon 50mm f/1.8, 550EX

  6. #6
    Coś już napisał
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Poznań
    Posty
    94

    Domyślnie

    w zasadzie to trzeba sobie powiedzieć do czego aparat będzie wykorzystywany - czy tylko jako hobby czy będzie zarabiał dla ciebie na chleb
    studiowałem dokładnie instrukcje obu aparatów, i jedyne czego może mi bardzo brakowac w 300D to manualnego ustawiania trybu AF, AI ponoć nie zawsze działa jak trzeba...większość innych opcji których nie ma w 300D jak WB w kelvinach itd to już wg mnie bajery przydatne ludziom robiącym zdjęcia do publikacji dla wymagajcych klientów płacących za jakieś fotki (rekalmowe czy coś) itp - ja na pewno moge sie bez nich obejść - skoro fuji s602 dawał satysfakcjonujące i mające powodzenie zdjęcia to z 300D gorzej być nie może na razie przyzwyczaiłem sie też do niezbyt highendowej lampy metz

    ale oczywiscie gdybym bez bólu mógł dołożyć te 2000zł to wziąłbym 10D - czarny wygląda bardziej profi
    Canon 10D, EF 50mm 1.8, EF 28-135 IS, EF 70-210mm 3.5-4.5 EF-S 18-55mm, SpeedLite 550EX, Lander L830, Jeep Bag
    "...professionals only have a bigger trashcan."

  7. #7
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez DariuszM
    w zasadzie to trzeba sobie powiedzieć do czego aparat będzie wykorzystywany - czy tylko jako hobby czy będzie zarabiał dla ciebie na chleb
    U mnie aparat jest hobbystyczny. Jesli kiedys bedzie probowal na siebie zarabiac to raczej nie bedzie 10D ... zanim osiagne umiejetnosci pozwalajace sie reklamowac .

    studiowałem dokładnie instrukcje obu aparatów, i jedyne czego może mi bardzo brakowac w 300D to manualnego ustawiania trybu AF, AI ponoć nie zawsze działa jak trzeba...większość innych opcji których nie ma w 300D jak WB w kelvinach itd to już wg mnie bajery
    Jesli nie brak ci tego co daja ci Custom Functions, obslugi lampy blyskowej (korekta i kurtyna) no i nie boisz sie ze ci upadnie - to bierz 300D i inwestuj w szkla.

    ale oczywiscie gdybym bez bólu mógł dołożyć te 2000zł to wziąłbym 10D
    Z tego co piszesz to stac cie na 10D i kilka dobrych szkiel, za miesiac dokupisz lampe - 420EX ci starczy... i juz bedziesz mogl spokojnie robic zdjecia, a za kilka nastepnych miesiecy kolejne szkla itd. W zestawach ktore wymieniles nie ma wielkiej roznicy, tylko tyle ze z 10D nie jest (z tego co piszesz) ci potrzebna lampa 550EX.

  8. #8
    fotograf Awatar Czacha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    44
    Posty
    4 868

    Domyślnie

    IMO dla Dariusza 300D jest w sam raz... prawda DM?

  9. #9
    RAFAL
    Guest

    Domyślnie

    Dzieki za pomoc,
    chyba zdecyduje sie na plastik, nadwyzke zainwestuje w szkla, ktore zostana na lata (17-40 L, ten Tamron 28-75 tez wyglada niezle ), a body wymienie za 2 lata na cos lepszego - moze z cropem 1.3 Wtedy 300d bedzie latwiej sprzedac chyba

    Czacha moze napiszesz cos o tym T 17-35, podobno go masz od kilku dni ?

  10. #10
    Coś już napisał
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Poznań
    Posty
    94

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Vitez
    Z tego co piszesz to stac cie na 10D i kilka dobrych szkiel
    no właśnie nie stać, bo aparat dzieli oszczędności z M4 R.I.S który też prosi o inwestycje

    Cytat Zamieszczone przez Czacha
    IMO dla Dariusza 300D jest w sam raz... prawda DM?
    w sam raz byłby 1D , ale zrobić coś z niczego nie jest aż takim problemem jak ci mówiłem liczy sie oko i wyczucie chwili - kwestie techniczne (jak różnice między 300 a 10)są drugorzędne aparat sam za ciebie zdjęcia nie zrobi choćby było to profesjonalne body za 40 000zł

    ale być może jak sie "wpstrykam" w dslr'a to za jakiś czas zacznie mi brakować jakieś funkcji i wtedy będę znowu rozglądał sie za zmianą Body, na coś lepszego - pojawią sie znowu nowe modele - zobaczymy...
    Canon 10D, EF 50mm 1.8, EF 28-135 IS, EF 70-210mm 3.5-4.5 EF-S 18-55mm, SpeedLite 550EX, Lander L830, Jeep Bag
    "...professionals only have a bigger trashcan."

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •