Panowie, obserwuje rynek, wielu nikoniarzy przesiadlo sie na Canony, bo sa po prostu lepsze. Ale co byloby gdyby Nikon upadl. Smutno by bylo. Komu bysmy dowalali ? Przypomina mi sie scena jak Kargul jechal pociagiem i zobaczyl krowe Pawlaka (olbo odwrotnie). To nasz wrog, swoj.Na szczescie dosc podmeczony i ledwie dychajacy, ale swoj.
![]()