Ehhh, za łatwo się wywinął z tych 3 milionów mieszkań. Działał mi na nerwy od jakiegoś czasu, chyba wszystko co mówił było czystą propagadną wymyśloną przez Kamińskiego i Bielana. Do tego jeszcze ostatnio te bezczelne reklamówki PiSu. Zabrakło w nich tylko parafrazy klasyka tego gatunku: "Żeby Polska rosła w siłę, a ludziom żyło się dostatniej", "jesteśmy dziesiątą potęgą gospodarczą świata" etc.