Polecam 300v [mam go osobiscie] lub 300x [jego nowsza wersja]. od starych trzysetek i 3000 różni go metalowy bagnet. Te slabsze wersje maja tylko plastykowy (plastikowy?).
300v jest malutki i lekki, wiec czesto zabieram go i traktuje prawie jak kompakt, choc prawie wszystkie moje obiektywy sa od niego ciezsze. Jedyna wada to [dla niektorych] kolor obudowy, bo wystepuje tylko w sreberku
Pozdro