No wlasnie 8) . Zwierzaki, portrety, proby reporterki (sportowo-wystawowej).Zamieszczone przez panczo
no chyba, że potrzebujesz długich ogniskowych to wszystko wyjaśnia.
- by moc je podpiac bezstresowo do dowolnego aparatu Canona z bagnetem EF (pozyczanego, komus pozyczyc, a moze zachce mi sie slajd zepsuc kiedys? )
- bo od dawna sie do jedynki z cropem 1.3x przymierzam
Edit bo Jac mi przypomnial:
- bo jakosc wykonania 8)
Jak Cię stać to bierz to co najlepsze...ale skoro się pytasz to znaczy, że jednak masz wątpliwości. Jak używałeś tego fujika? Robiłeś na zielonym? Nic nie piszesz o swoim doświadczeniu. Jesteś pewien że Cię to wciągnie :-).
DSLR to nie to samo co kompakt!
Wiesz jak skorzystać z zalet lustra czy dopiero planujesz się nauczyć?
Jak masz wątpliwości (ale nie natury finansowej) to ja radzę kupić 350D + jakiś w miarę uniwersalny zoom np 17-40L (ewentualnie 20D). Jak wolisz portrety to kup Tamrona 28-75/2.8. Pobaw się trochę DSLR i sam się przekonaj czy to jest to. Zawsze możesz sprzedać (z niewielką stratą) i później dokupić 5d...
Canon 20d + Tamron 28-75/2.8 + Canon 70-200/4L + Speedlite 550ex
a jest np 100-400 tej klasy co L dla cropa?, albo jakikolwiek odpowiednik tego co Vitez ma w stopce?
Mam nadzieję, że wziąłeś pod uwagę wymiary i ciężar sprzętu? Fuji to zabawka przy 5D+580EX+70-200 f/2.8...
Sprzęt za blisko 20kzł. Trzeba uważać, nie stuknąć gdzieś, dziecko nie utrzyma, statyw trzeba porządny (ciężki) kupić, WILGACHNĄ torbę do noszenia...
Ze mnie rodzina się śmieje jak składam zestaw do grupowej fotki a to tylko mini 350D. Statw z torby, rozłożyć, zapiąć aparat, zapiąć lampę, przeklikać nastawy, ustawić odległość, ustawić rodzinkę, tu ptaszek... PSTRYK!
No nie wiem...może Ci się odechcieć
PS
Ja bym chiał się męczyć takim sprzętem
OT:
I dobrze robia ze sie smieja... bo statyw do grupowej fotki to jakis dziwny, niepotrzebny stereotyp z czasow poczatkow fotografii.
Na f8 iso100-800 osiagniesz spokojnie i GO i czas naswietlania taki by nieporuszone zdjecia z reki ci wyszly.
Chyba że sam chce być na tych zdjęciach z rodziną...OT:
I dobrze robia ze sie smieja... bo statyw do grupowej fotki to jakis dziwny, niepotrzebny stereotyp z czasow poczatkow fotografii
Na f8 iso100-800 osiagniesz spokojnie i GO i czas naswietlania taki by nieporuszone zdjecia z reki ci wyszly.
350D+grip::EF 28-90/4-5,6::EF 50/1,8::EF 70-200/4 L
www.pilaczynski.net
Szybki Lopez dałby radę bez statywu.Chyba że sam chce być na tych zdjęciach z rodziną...
650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0
A siebie wytnę z kartonuOT:
I dobrze robia ze sie smieja... bo statyw do grupowej fotki to jakis dziwny, niepotrzebny stereotyp z czasow poczatkow fotografii
Tak, tak! Ja też chcę!!!Chyba że sam chce być na tych zdjęciach z rodziną...
A to przepraszam 8) , trzeba bylo tak od razuTak, tak! Ja też chcę!!!.
W sumie jest nawet takie powiedzenie: "Z rodzina to sie dobrze wychodzi... ale tylko na zdjeciu"
ale tylko z boku, aby w razie potrzeby łatwo odciąćW sumie jest nawet takie powiedzenie: "Z rodzina to sie dobrze wychodzi... ale tylko na zdjeciu"
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem