No nie, chyba tak duże pyłki nie wpadają, chyba że jakieś robale :-)
Dobra, koniec pitolenia na ten temat, zakurzy się to dam na żytnią, zdziwiło mnie tylko że tak szybko się to pojawiło i chyba poproszę serwis o zweryfikowanie ilości kliknięć wykonanych tym aparatem.