Cytat Zamieszczone przez mikeqp
to się na tą Żytnią pewnie przejae--nie traci się wtedy gwarancji??
ile kosztuje taki bajer?;>
ten servis na Żytniej ma jakąś stronę internetową?--dokładny adres

czy lepiej na gwarancję oddać?--tylko że racej mi jest potrzebny, a nie oddam a oni mi za iesiąc przyślą:P
Nie upieraj się nad tym serwisem bo pewnie w Twojej okolicy jak wspominał Routlaw jest ktoś kto mógłby użyczyć puszki czy inny obiektyw do sprawdzenia, ale nikt Ci nie pomoże jak się nie ujawnisz skąd jesteś

Chyba że masz rzut beretem na Żytnią to wal jak w dym ,ale jakbyś miał jechać choćby 200 km to warto najpierw się upewnić w czym problem.