hehe, no przecież dwie linijki wyżej wyjaśniliśmy z piastem kwestie "z definicji" i poparliśmy przykłądami z życia.
>5D ma rordzilczosc 12, a 20D ma 8. Szumy 5D nie sa o 50% wyzsze od szumow 20D, wiec stosunek szumow do rozdzielczosci 5D ma lepszy. Czy moze gdzies sie myle?
to również okazuje się nieścisłe. Na www.photo.net przeprowadzono porównanie wycinka kadru z 20D oraz odpowiednio bardziej powiększonego z 5D, które w sumie dawały takie samo powiększenie. Wyszło czarno na białym, że 20D dzięki upakowaniu pikseli ma lepszą "sharpness per piksel" i daje lepsze wyniki niż powiększane zdjęcia z 5D.
> Do wielu praktycznych zastosowan crop zdjecia z 5D bedzie OK, choc bedzie mniej doskonaly niz zdjecie z 20D
taj jak pisał piast to tylko część zagadnienia. W FF dochodzi kwestia telecentryczności opisywana przeze mnie kiedyś bardzo dokładnie w dyskusji z niejakim pn_), dlatego nawet L'ki projektowane pod analoga czasem mają się gorzej na brzegach kadru w FF dslr.
> Czy z tego wynika, ze FF jest bardziej wymagajace jesli chodzi o brzegi obiektywu?
no nie wiem jak to oceniasztesty fotograficzne na dpreview.com wskazują, że sposród dostępnych na rynku dslr 20D/30D na najniższy poziom szumów oraz największą (najszerszy zakres EV) dynamikę. Natomiast 5D ma najlepszą i najbardziej "analogową" plastykę obrazu, cudowną kontrolę GO i dzięki mniejszym efektywnym powiększeniom w przypadku pełnej klatki szumy są mniej eksponowane. Do tego 5D/30D mają zmianę ISO co 1/3 a to rewelacyjnie pozwala kontrolować wpływ szumów.[/QUOTE]
> poniewaz m.in. dzieki mniejszym powiekszeniom szumy 5D sa mniej eksponowane ja do zdjec przy wysokim ISO preferuje 5D, pomimo ze 20D wedlug dpreview ma najmniejsze szumy na rynku; ponadto szumy szumom nie rowne;
Uprzejma prosba o podanie linkow do dpreview z ktorych wynika, ze 20D jest najlepszy na rynku pod wzgledem szumow i dynamiki.