Pamiętam jak kiedyś fociłem koncert analogową małpką za 100pln. Zdjęcia były strasznie poruszone. Nic innego mi nie przyszło do głowy jak tylko "akustyczne" wibracje, bo było dość głośno...Zamieszczone przez muflon
Znalazłem to, ale to rzeczywiście co innego.Zamieszczone przez RadiB
Dzięki za odpowiedzi. Raczej nie boję się o elektronikę, a o metalowe cześci, które później mogły by się "kleić" gdy się namagnesują.
No ale pocieszyliście mnie.
Pozdrowienia!