Cytat Zamieszczone przez Calliactis Zobacz posta
Ok - powiem prościej - TUTAJ znajduje się super link wraz z fotkami jak to cudo rozmontować..
Po krótce tłumacząc:
1) zdejmuje się osłonkę (tam gdzie znajduje się przełącznik AF/MF) podnosząc ją do góry (jest przyklejona taśma dwustronną! ) - pamiętaj aby przełącznik był na pozycji MF.
2) zdejmujesz (odkręcasz - jedna śruba) metalowy ogranicznik wysunięcia obiektywu, potem łatwiej jest zdemontować całość
3) podważasz pierścień ustawiania AF (najlepiej przy pomocy noża do tapet lub bardzo małego śrubokręta) - znadujesz wsuwając pod obudowę (korpus obiektywu) trzy zatraski i podważasz, wychodzi cały pierścień, wraz z zestawem soczewek
3a) musisz odkręcić dwie śrubki przy bagnecie - one przytrzymują taśmę wewnatrz obiektywu - łatwo ją uszkodzić - UWAGA!
4) wyjmujesz 'flaki' - zestaw soczewek, wraz z przesłoną, silniczkiem itp.
5) zdejmujesz opaski metalowe (o ile nie zostały w korpusie obiektywu) zapamiętaj w którą stronę sa obrócone (jedna cieńsza, druga grubsza)
6) pod ww. linkiem popatrz na obrazek 4 i 6 - są tam pokazane miejsca podważenia małych zatrzasków - one spinają ze sobą obie grupy soczewek...
Nalezy użyć śrubokręta, przy wskazanym na obrazku miejscu - powinno nastąpić 'pstryk' i układ optyczny mamy podzielony na dwie części. Nie bój się użyć ciut więcej siły... - bolce są profilowane i nie powinno się ich urwać...
WARTO tutaj sobie zaznaczyć wzajemne położenie obu elementów jakimś pisakiem permanentnym.
7) powinieneś zobaczyć dwa elementy - jeden z pierścieniem AF, z przednią grupą soczewek - można ją przeczyścić oraz drugą, tylną, z przesłoną.
UWAGA! Jeśli czyścisz, usuń wszystki najmniejsze drobinki paprochów, łącznie z tymi ze szmatki - polecam po prostu użyć dużej, mocnej gruszki a nie dotykać soczewek. To tutaj obiektyw ogniskuje 'prawie na szkle' - wiec najmneijszy paproch będzie widoczny na fotce.
8. Po przeczyszczeniu, w celu złożenia - postępować w odwrotnej kolejności. Aby połączyć dwie cześci optyki należy je poporstu dopasować je do siebie (znaczki które robiliśmy wcześniej pisakiem) i ścisnąć - elementy powinny się złożyć i wskoczyć na miejsce...
TYLE!
UWAGA - rozmontowując obiektyw ROBISZ TO NA WŁASNE RYZYKO - NIE PONOSZĘ ODPOWIEDZIALNOŚCI JEŚLI W WYNIKU DZIAŁAŃ OPISANYCH POWYŻEJ COŚ SIĘ 'SPSUJE' ....
Wiem, ze to stary temat, ale trafilem tutaj szukajac pomocy w naprawie 50 1.8 II (soczewki zapragnely przestrzeni i wypadly ) i moze komus przydadza sie moje doswiadczenia w zabawie z tym szklem. Zlozylem i rozebralem obiektyw wg. postu i linka kolegi (dzieki!) i doloze kilka moich sugestii:

Pkt.1, pkt.3a (pkt.3 POMIJAMY!!), pkt.2, przekrecamy pierscien ostrzenia w lewo jednoczesnie lekko wypychajac zlacze elektr. w bagnecie i w tym momecie mamy optyke/elektronike na zewnatrz. Zeby rozdzielic grupy trzeba z glowa i umiarem wykonac pkt.6, zaczepy sa jednak oporne..
W moim obiektywie 2a z 4ch zaczepow byly zlamane, jednak zostaly w srodku i skleilem je na super glue (plastik mocno trzyma), zaginal za to 1 z 2 elementow YA2-0446, z opisu wynika, ze to dystans blokujacy zaczep przedniej soczewki, po sklejeniu drugi juz nie chcial wejsc, wiec zostal w szufladzie.
Przy skladaniu obiektywu proponuje najpierw wlozyc pierscien ostrzenia w gorna grupe soczewek, nastepnie polaczyc grupy soczewek (na plaskiej powierzchni z uzyciem sporej sily) i calosc wlozyc do tuby tak, zeby zlacze elektr. trafilo na miejsce, nastepnie przekrecic pierscien ostrzenia w prawo i poskrecac. Obiektywu NIE DA sie zlozyc zle, wszedzie sa prowadnice, wszystko trzeba tylko robic z glowa