Cytat Zamieszczone przez pazurek
Nie no spoko, po prostu strach sprzedawac cokolwiek klientowi, ktory w przypadku problemu z przesylka podpieprza Cie w kazde mozliwe miejsce.
A co taki klient może zrobić innego skoro sprzedawca go ignoruje, czas leci, nie ma ani potrzebnego sprzetu ani pieniędzy? Jedynie co może sprzedawca zrobić żeby zachować resztki reputacji to jak najszybciej przyznać się do błędu, przeprosić i wysłać na swój koszt sprawny towar lub zwrócić pieniądze (przy założeniu, że chce sprzedawać nadal) i liczyc nato, ze poszkodowany zechce napisać o tym fakcie w wątkach, które rozpoczął. Jeżeli sprzedawca liczy się z niemała częścią potencjalnych klientów czytających usnet i fora internetowe to takie "podpieprzanie" może być skuteczniejsze od drogi sądowej. Poza tym problem z przesyłką jak rozumiem nie był przyczyną powstania tego wątku.