Lampa do 300D.

[sp4xkp]

Ojjojoj

To chyba dla mnie za trudne. Pewnie zdecyduje się na Tumaxa lub Soligora, które odczytują E-TTL z aparatu i będzie po kłopocie. Są takie na Allegro po 199,00 zł. No akurat tumax się skończył, ale został soligor:

http://www.allegro.pl/item111308564_..._da_canon.html

I to będzie pewnie dla mnie (laika) najlepsze rozwiązanie.

[gwozdzt]

Ojjojoj
To chyba dla mnie za trudne...

Zobaczyłeś kilka cyferek i wymiękasz? ;-)

Pewnie zdecyduje się na Tumaxa lub Soligora, które odczytują E-TTL z aparatu i będzie po kłopocie. Są takie na Allegro po 199,00 zł. No akurat tumax się skończył, ale został soligor:
http://www.allegro.pl/item111308564_..._da_canon.html

Głupstwo zrobisz.
Co chcesz zyskać kupując taką lampkę? Ani mocy to nie ma, ani światła w zadnym kierunku nie pokierujesz, ni dyfuzora zadnego nie da rady zastosować... chyba tylko wspomaganie AF jest tego zaletą.
Ale dać 200zł za wspomaganie AF...???

I to będzie pewnie dla mnie (laika) najlepsze rozwiązanie.

Jeśli bardzo chcesz dla laika, to lepiej dołóż drugie 200zł i kup 380EX.
Teraz sporo ludzi to wyprzedaje po 4 stówki. Nawet u nas na forum:
http://canon-board.info/showthread.php?t=12234

A jak w zaden sposób nie możesz dołożyć, to naprawdę lepiej za te 200zł kupić porządna tyrystorówkę i potem trochę pokombinować. Przecież z cyfrówką te próby nic nie kosztują :-)

[arturs]

Ojjojoj

To chyba dla mnie za trudne. Pewnie zdecyduje się na Tumaxa lub Soligora, które odczytują E-TTL z aparatu i będzie po kłopocie. Są takie na Allegro po 199,00 zł. No akurat tumax się skończył, ale został soligor:

http://www.allegro.pl/item111308564_..._da_canon.html

I to będzie pewnie dla mnie (laika) najlepsze rozwiązanie.

Popieram "przedpiścę" ;-)
IMHO taki zakup nie ma sensu - tylko wydasz niepotrzebnie 200 i się wkurzysz, lepiej dozbierać te parę zlotych do 380 lub 420 i wtedy będziesz miał z lampy pożytek, inaczej to będzie porażka niestety

Pozdrawiam
Artur Starz (sp7xfn)

[sp4xkp]

"Jak to miło, gdy ktoś o ciebie dba".

Dziękuję za rady, to mnie ostudziło. Niemniej, teraz nie mogę sobie pozwolić na zakup jakiejkolwiek lampeczki, ponieważ u żony w Punciaku padł silniczek od wspomagania kierownicy. A to niestety wydatek 800,00 PLN. I to właśnie teraz !!!! Trudno.

Ale przynajmniej teraz wiem, czego będę szukał, jak wyjdę trochę na prostą.
Jeszcze raz dziękuję za pochlapanie mnie zimną wodą.

[arturs]

"Jak to miło, gdy ktoś o ciebie dba".

;-)

Jeszcze raz dziękuję za pochlapanie mnie zimną wodą.

Na to możesz zawsze liczyć na tym forum ;-)

Pozdrawiam
Artur

[sp4xkp]

To dobrze, że można na to liczyć.

To jest tak, jak z kupnem samochodu. Zawsze musi być przy tym osoba nie związana z tym faktem emocjonalnie. Ktoś, kto coś sobie upatrzy, przeważnie nie dostrzega żadnych wad. Zachowuje się jak koń z klapkami na oczach. I tu właśnie potrzebna jest osoba, która ściągnie delikwenta na ziemię.