To jest 100% krop z R7 przeskalowany dla innych matryc w odpowiednich proporcjach, czyli dla R7 jest pokazany w natywnym rozmiarze.
Używany sprzęt determinuje metody jego użycia, ale w fotografii przyrodniczej ogniskowej jest zawsze za mało. Nie każdy obiekt da się fotografować z czatowni mając go prawie na wyciągniecie ręki, stąd też długie teleobiektywy 800 mm i więcej, oraz telekonwertery do nich , a to wszystko zapięte nawet na APS-C.
No i nie zawsze chodzi o odwalenie tylko zdjęcia do legitymacji, ale chce się także pokazać trochę środowiska.
Nie porównuj ptaków do samolotów, bo żaden nie ma rozpiętości skrzydeł 40 m, i nie fotografuje się ich z odległości kilometra mając następny kilometr GO. Jeżeli mały ptak w takim stopniu wypełnia kadr, jak twoje samoloty, to GO prawie na nim nie ma.
Pożądana odległość to taka, gdy obiekt zajmuje 1/3 wysokości kadru, bo wtedy cały kadr ma sens, ale trudno już jest precyzyjnie zakomponować obiekt w kadrze, a łatwiej, gdy jest on mniejszy.