Cytat Zamieszczone przez faraday Zobacz posta
Co autor miał na myśli?

--- Kolejny post ---



Co masz na myśli pisząc "jest taka przepaść"
Po pierwsze bezbłędność AF. Nikon lepiej ustawia ostrość, lepiej wykrywa i śledzi obiekt, nawet w trybie precapture. Zdjęcia z Nikona wychodzą ostre, a w tym trybie zdjęcia z R7 są praktycznie do wyrzucenia, może się ostanie jedna klatka, gdy ptak leci w kierunku fotografa.

Po drugie roleta. R7 ma straszną, a Nikon jej nie ma.

Po trzecie prędkość zdjęć. R7 nawet w trybie elektronicznej migawki przy ok. 30 fps nie daje możliwości zarejestrowania tylu faz lotu ptaka, jak Nikon przy 120 fps. W trybie migawki mechanicznej R7 niby daje max ok. 15 fps, ale i tak rejestruję maksymalnie 3-4 fazy ruchu skrzydeł, i gdy nie trafię z momentem wyzwolenia migawki, to te fazy są do znudzenia powtarzalne, a tej najfajniejszej nie daje się zarejestrować.

Po czwarte jpg prosto z aparatu. Zdjęcia z Nikona są OK, natomiast z R7 są dla mnie nieakceptowalne ze względu na domyślną metodę ostrzenia, która mi się nie podoba.

Po piąte ekspozycja. Sony i Nikon dają możliwość stosowania Auto ISO praktycznie w każdej sytuacji zdjęciowej, natomiast w R7 muszę ustawiać albo ISO na sztywno, albo cały czas korygować ekspozycję, bo mi skandalicznie prześwietla lub niedoświetla zdjęcia, gdy mi ptak przechodzi z jasnego tła na ciemne, lub odwrotnie.