kiedyś woziłem velbona sherpe pro (taki lekki karbon) zawsze w luku ale tamte nogi miały ponad 50cm i miały wysuwane kolce i trzy sekcje i były niestety trochę długie po złożeniu ale w luku dzielnie latały
teraz mam coś takiego
https://www.fotopolis.pl/testy/akces...wu-dla-kazdego
tylko z zakrętkami i kupą dodatkowego osprzętu (głowica poziomująca, jeszcze większa kulka 55), jeszcze nigdy nie użyłem kolumny do niego - leżakuje w torbie, zastanawiam się czy z głowicą 40 (tą na zdjęciu mogę odkręcić i wrzucić osobno do torby) mam szansę go przewieść w kabinie.
a sam statyw polecam (bardzo przyzwoicie zrobione i stabilne urządzenie o udźwigu nominalnym 15kg bazujące na myśli technicznej RRSa) może kiedyś recenzję z długookresowego używania napiszę