w R10 jest lepiej, nawet powiedzialbym sporo lepiej, AF sobie z wyraznie mniejszym kontrastem lepiej radzi i w wiekszej ciemnosci lapie - ergo mozna szybciej ustawic sobie ostrosc niz to ma miejsce w 5D4 (sluzb archeo nie bede wolal do 6D1 czy nie daj biosi 5D2)
i ta sama funkcjonalnosc oczywiscie w telewizorku, tym co zamiast celownika daja, zeby koszta na mechanice lustra ciac...
jako uzytkownik ogolny, to zauwazam i doceniam. jako landszafciarz... to w sumie nawet LV w 6D1 mi starczal do pocztowek. jak ide landszafty klepac ze statywu to czesciej niz rzadziej mam czas sobie pomyslec, popiescic sie nad kompozycja i filtrami... ze na proby ustawienia ostrosci mi zejdzie 5 sekund nie 0,5 sekundy to zadna roznica w ogolnym rozrachunku![]()