A najwyższa to "świadomy FOMO". Już wie, że musi mieć najnowsze i najszybsze bez względu na logikę - przy okazji koszty, bo cele życia uciekają wraz z każdym dniem życia.
A najwyższa to "świadomy FOMO". Już wie, że musi mieć najnowsze i najszybsze bez względu na logikę - przy okazji koszty, bo cele życia uciekają wraz z każdym dniem życia.
Nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba.
JaCzłowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
Konfucjusz