
Zamieszczone przez
akustyk
co do reszty to oczywiscie masz racje. moze z wyjatkiem tego "Nikt tu nie każe bezkrytycznie i bezrefleksyjnie akceptować nowe pomysły" - no wiec tu rynek wlasnie zmusza do akceptacji. przychodzi nowe, upowszechnia sie, to stare znika. wyboru nie masz, musisz lykac co jest. mozesz sobie byc krytyczny i refleksyjny, ale koniec koncow przelkniesz to co wciskaja przez gardlo, nawet jesli wolales poprzednie