Dokładnie tak swego czasu zrobiłem i to była najlepsza decyzja, jaką mogłem podjąć. Po kilku dniach używania R wiedziałem, że nigdy więcej lustrzanek!
Nie wiem, poza większymi gabarytami, które przy zestawach z ciężkimi tele potrafią być zaletą, jakie są inne zalety luster nad bezlustrami. Z ergonomią nigdy problemu nie miałem, wizjer elektroniczny jest dużo wygodniejszy, a AF po prostu nokautuje lustrzanki. Praca z jakimkolwiek jasnym szkłem jest nieporównywalna. A co do baterii, to nie wiem, co trzeba by robić, żeby co chwilę zmieniać baterie. Nie wiem, czy kiedykolwiek zrobiłem mowi zdjęć, niż 500, a zazwyczaj robię na jednej baterii 1000-2000 zdjęć.
Ale, żeby nie było. Szanuję ludzi z sentymentem do lustrzanek. Nie każdy musi lubić to samo. Ja też wolę stare samochody od tych dzisiaj produkowanych. Dla niektórych może jestem dziwakiem, bo kompletnie nie trawię aut z przyklejonymi do deski LCD, wszechobecnych tandetnych plastików, downsizingu, itd., itp. Zamiast kupić nowe auto na wakacje jeżdżę dwudziestolatkiem. I dobrze mi z tym.
Także skoro ja mogę być motoryzacyjnym dziwakiem, to inni mogą być dziwakami fotograficznymi. W końcu lustrzanki to takie trochę youngtimery fotografii![]()
Ostatnio edytowane przez solti ; 14-01-2025 o 00:02
Sprzęt jest ważny, ale ważniejsze są chęci i umiejętnościNiestety ja mam tylko chęci
galeria na forum Canon-board
galeria na stronie lotnictwo.net.pl
galeria.solti.pl
odpowiem wybiorczo, w miejscach gdzie sie nie wszystek zgadzam
celownik optyczny
dluzsza zywotnosc baterii wlasnie dzieki temu celownikowi unplugged
veto
wygodniejszy w dobrym swietle i/lub jak swiatlo wymaga troche wiecej zachodu ze swiatlomierzem.
w slabym swietle telewizorek w celowniku jest kiepski do oceny przejsc tonalnych zdjecia. byle tylny ekranik daje tu duzo lepszy podglad sceny (a te ekraniki z LV sa tez w lustrzankach, o czym koryfeusze bezluster chetnie zapominaja)
powiem ci tak... przechodzilem z 5D4 tygodniowke po bezdrozach Kirgizji, gdzie pierwsza mozliwosc naladowania akumulatorow byla po 6 dniach. 5D4 z LP-E6 dalo sie to obrocic (wzialem 5 aku i ladowarke z powerbankiem 30Ah), gdzie ten korpus przez amelinowa obudowe zre wyraznie wiecej pradu na GPS (u mnie zawsze wlaczony w czasie focenia) niz np. linia 6D. takim R5 bym sie juz dobrze zastanawial czy to ogarne. na bezlustra z LP-E17 czy podobne "bateryjki" spuszcze zaslone milczenia, to sa aparaty mlodego pokolenia, ktore nie oddala sie od gniazdka USB na dluzej niz 3h :/
to sa oczywiscie dosc skrajne warunki, w normalnych okolicznosciach przyrody osoby ktorym palec nie przykleja sie do spustu przetrwaja kazdy dzien majac 2 pelne akumulatory w zapasie
u mnie osobiscie rzecz nie tyle sentymentu, co zwyklej preferencji. do celownika optycznego (bo podglad elektroniczny mam tak czy siak w LV jak pracuje na statywie) i do wbudowanego w aparat GPS, bo rozwiazanie przez apps jest zwyczajnie g* warte (na polaczeniu po prostu nie mozna polegac).
jesli Canon kiedys wypusci R5 z GPSem, czyli korpus bedacy odpowiednikiem 5D4 - no to bede sie moze zastanawial czy do moich potrzeb stabilizacja matrycy i AF w calym kadrze rownowaza ulomnosc celownika elektronicznego, koniecznosc zabawy w adapter, mniej pradu w pradzie... i w ogole cene tej przyjemnoscina chwile obecna po prostu nie ma dla mnie alternatywy w R. z mojego punktu widzenia (landszafciarza i uzytkownika worka obiektywow EF) wymiana 5D na jakis korpus R nie ma wielkiego seksapilu, zwlaszcza, ze nie ma takiego z wbudowanym GPS.
mam francuskiego (wiec plastikowego po wierzchu) diesla, ktory w odroznieniu od mojego poprzedniego czeskiego Niemca ma algorytm podpiety pod przepustnice (nie da sie po prostu mocniej depnac w pedal, komputer pokladowy moderuje wtrysk). przestawilem sie, daje rade zyc. auto u mnie przedmiot uzytkowy, lubie wsiasc i ruszyc w trase 10h, zwlaszcza jak nie mam na siedzeniu pasazera plci pieknej, ktora co 3h chce siku albo kawke, wiec nie da sie spokojnie mnawet chwilke pocieszyc jazda![]()
w sumie to pod tym wzgledem dosc agnostyczny jestem - kazdym g* pojade, nawet automatem...byle dali spokoj i nie kazali co chwile zjezdzac na siku
![]()
Miałem chwilę słabości, i pozbyłem się 5D
M50; 1.4/32mm
Powinieneś dla beki założyć wątek jakie szkuo do 6D![]()
linktr.ee/zbigniewurban5150 ||Canon R5 R |RF16/2.8 EF35/2IS RF50/1.8, Sigmy Art EF 35/1.4 50/1.4 , TTA50/0.95, 7A50/1.1, VM Noktony 40/1.4SC 75/1.5, EF85/1.2L II, EF16-35/4L IS, RF24-105/4L, EF200/2.8| Sony A73 SY 35-150/2-2.8 | Nikon D750 28-105/3.5-4.5D |Heliosy 58/2 50/1.8, Takumar Super 55/1.8 ||iPhone 14 PRO||
Kiedy ten temat nie jest dla beki. Wolę lustrzanki i co mi zrobicie?![]()
Tak, miały być tańsze. Było o tym głośno, kiedy szła nagonka na zmianę bagnetów u wszystkich.
A ficzery? Niektórzy bez tego żyć nie mogą i na tej zasadzie kupują zachwyceni samochód, który jest o wiele gorszy od poprzednika, ale ma ekranik 12, a nie 10 cali.
Takie tam skojarzenie i proszę nie brać, jako odniesienie do foto.![]()
Ostatnio edytowane przez Ligo ; 13-01-2025 o 20:32