Chyba nie do końca rozumiesz. Z całym szacunkiem! Nikt z tu piszących, a ja już na pewno nie ja!, nie proponowałby Ci zooma cyfrowego. M13 to zupełnie inna bajka i aparat lata świetlne do tyłu. Jakby to rzec? M13 ma aparat w stylu telefonu. S24 Ultra już zdecydowanie bardziej w stylu aparatu kompaktowego. Cały myk polega na tym, że on te zbliżenia ma osiągane optycznie i jakość jest nieporównywalna do zoomu cyfrowego. Z zastrzeżeniem, że będziemy używać tylko jego natywnych 4 ogniskowych. To naprawdę mocno nie ogranicza.
Tu masz pierwsze z brzegu przykłady dla trzech ogniskowych z S22 Ultra. S24 Ultra wyniki będzie miał tylko lepsze.
To JPG w trybie auto. Można nim też robić RAWy, ale nie po to mam telefon, żeby tracić jeszcze czas na obróbkę. Jeśli chcę obrabiać, to biorę sprzęt foto.