Może Ci się tak wydawać. Windows ma defoltowo włączonego Windows Defendera, który właśnie jest programem antywirusowym. Niektórzy mówią, że ch.j.wym, ale ja nigdy nie korzystałem z innego, dopóki było wsparcie i też nie miałem problemów, a nawet raz coś wykrył.

--- Kolejny post ---

Cytat Zamieszczone przez cauchy Zobacz posta
z linuxem miałem ostatni raz styczność w maju 2007 gdy pisałem mgr
miałem na osobnej partycji Fedorę i uruchamiałem na zmianę z WinXP w zależności od potrzeb
tam wszystko chodziło jak chciało, aż raz ukatrupiło mi partycję windowsową łącznie z moją pracą tuż przed oddaniem do recenzji, na szczęści miałem kopię na zewn. dysku, tylko starszą wersję
z ulgą pozbyłem się tego systemu i nigdy więcej do niego nie wróciłem
A Mac, jak kolega wyżej napisał, to malowany linux. Nie boisz się?