No właśnie mnie chodzi o to co Leon pisze, czyli "nie dajmy się zwariować". Jak dużo szybszy jest Mac od Windowsa, żeby kupować specjalnie komputer z tego powodu? Czy to jest przesiadka z silnika 1.6 100KM na silnik 1.8 120KM, czy to jest przesiadka z 1.6 100KM na 2.0T 200KM? Czy zaoszczędzone 5-10 sekund na odszumianiu zdjęcia jest warte kilku tysięcy złotych? Ja to bardziej patrzę na to w ten sposób, taki bardziej chłopski.