Przede wszystkim nigdy, na dłużej, nie trzymamy danych w jednym egzemplarzu. Ja mam u siebie 512 GB na system i programy + 2 TB ma zdjęcia i dokumenty. Obydwa SSD Samsung 980 pro. Do tego backup dokumentów ma zewnętrznym dysku HDD. W momencie, kiedy kasuję dane z SSD, to pojawia się backup backupu na drugim HDD. Oczywiście, przez lata, tych HDD pojawiło się sporo... HDD też nie jest niezawodne i można stracić dane. Ja już kiedyś straciłem 2TB danych na zewnętrznym HDD WD. Na całe szczęście nie było tam zdjęć!!! Ale nigdy więcej archiwum ma pojedynczym HDD. A przepaść w wydajności magazynu bieżących danych, między SSD i HDD, jest porażająca. Szybkość buforowania miniatur RAW z folderu kilkudziesięciu GB zdjęć na SSD to kosmos przy HDD. Ale to tylko przykład. Nigdy więcej HDD do pracy z większą ilością zdjęć. Ich miejsce to jedynie backup.
Co do ramu, to podobno chyba największą różnicę odczuje się w grach i może renderingu. Pytanie tylko, jaka jest teraz różnica w cenie, między DDR 4 i 5 i czy "gra warta jest świeczki". Ja kupowałem sprzęt równo rok temu, zbudowałem konfig oparty o i5 13600KF (prawie to samo, co 14600KF) i wstawiłem platformę opartą na DDR 4. Początkowo 2x16 GB, do którego jakoś na wiosnę dorzuciłem drugie tyle (razem mam 4x16 GB). Tyle tylko, że to było rok temu i ja praktycznie nie gram. Nie patrzyłem ostatnio w ceny i nie wiem, ile i czy można zaoszczędzić na takim zabiegu. Na pewno DDR 5 jest bardziej perspektywiczny i można go będzie hipotetycznie użyć kiedyś przy upgradzie platformy. Mając DDR 4 wiem, że jeśli będę chciał kiedykolwiek zmienić procka, będzie się to wiązać ze zmianą nie tylko płyty, ale i ramu.