Tutaj jest dyskusja na ten temat i rozwiązanie (?)
https://community.adobe.com/t5/light...4697460/page/2
Tutaj jest dyskusja na ten temat i rozwiązanie (?)
https://community.adobe.com/t5/light...4697460/page/2
można i tak, pytanie czy to pójdzie, będzie stabilne i na jak długo
to mega stara wersja, jak widzę ostatni upgrade był w 2017r
od tamtego czasu doszło LR sporo nowych rzeczy i prostszych do zrobienia, jeśli będziesz regularnie korzystać to naprawdę warto wykupić suba. Denoise, presety maskowania, ostatnio coraz lepszy retuszing naprawdę są tego warteszkoda zwracać fajną maszynę tylko dlatego że się korzysta ze staroci..
@cauchy Ano tak mnie poniosła rozumiesz fantazja. Mógłbym się jeszcze tłumaczyć, że po pijaku kupiłem ale nie. Trzeźwy jak niemowle pojechałem do media expert
Jeszcze mam za zadanie od kolego sprawdzić czy uruchomi się z Rosettą (cokolwiek by to nie było) bo objaśnienie problemu które podał Max dotyczy zdaje się nowych systemów ale nie od Steeva tylko od Billa.
Odpaliłem subskrypcje na LR CC i działa to to nawet fajnie, ale znowu się będzie trzeba przyzwyczajać jeśli przy nim zostanę. No i cebuliony co miesiąc, fuj.
Wsadzę mrowisko do kija.
Przyzwyczailiśmy się do abonamentu za Adobe. Ale TV to również abonament, telefon = abonament, mieszkanie w hipotece, życie to abonament... Dlaczego tak samo nie potraktować kompa?
Kupujemy kompy, a one po 2-3 latach ze względu na pomysły Adobe czy innych firm wymagają modernizacji lub wręcz wymiany. Czy próbowaliście innego podejścia, mam na myśli np. wirtualną maszynę w Azure z porządną kartą graficzną? Może jakaś inna platforma IaaS? To są niby drogie zabawki, gdyby pracowały 24h/d. Ale my taką maszynę możemy odpalać tylko podczas obróbki zdjęć, później możemy ją wyłączać i nie ponosić dodatkowych kosztów lub ponosić bardzo małe. A do netu, filmów, forum, poczty itp wystarczy 10-letni grat. Ciekawi mnie po pierwsze wydajność takiego rozwiązania, po drugie koszty versus posiadanie własnej silnej maszyny i konieczność jej cyklicznej wymiany. Taki własny komp jest super na początku po zakupie, po jakimś czasie ledwo wystarczająco wydajny, a na koniec zaczynamy się z nim męczyć do kolejnej modernizacji lub wymiany. Cały proces od zakupu do zmiany trwa kilka lat a nasze zadowolenie tylko spada. Tymczasem taki komp w Azure można modyfikować codziennie - zmieniać mu dyski, pamięć, kartę graficzną, wszystko w ramach istniejącego abonamentu.
Ostatnio edytowane przez Eberloth ; 25-05-2025 o 09:48
Sprzęt - dekielek z przyległościami.
Fumare humanum est!
Sorry że to napiszę, ale to chyba było do przewidzenia?
Albo wygooglania...
--- Kolejny post ---
Ale Azure albo dowolne inne "remote desktop", to opóźnienia, kwestia przesłania dużej ilości danych w te i we wte, opóźnienia przy pracy zdalnej (sorry, nie wyobrażam sobie obróbki zdjęć w LR na czymś w Internecie, inaczej niż wsadowo). I sporo innych problemów - jakoś nie widzę tego zastosowania przy obróbce zdjęć, to są platformy które się nadają do obróbki danych albo tzw. distributed computing, ale absolutnie nie interaktywnie...
Sprzęt - dekielek z przyległościami.
Fumare humanum est!
mac M1 ciągle jest sprawnym sprzętem i spokojnie radzi sobie z obróbką fotowideo, optymalizacja procesów w maszynach appla ciągle mnie zdumiewa
mnie do przesiadek skłaniała coraz głośniejsza praca i zadyszki przy przeglądaniu netu, odtwarzeniem YT, a ostatnia przesiadka była podyktowana montażem wideo 4k/60, która na starym lapku szła jak krew z nosa. 17x wzrost wydajności jest dla mnie ciągle satysfakcjonujący![]()