Niedawno ktoś pytał na jakiejś grupie dlaczego smartfon nagrywa lepsze filmy niż bezlustro. Jako przykład podał bardzo kontrastową scenę typu białe obłoczki na niebieskim niebie i zacienione krzaki. Na filmie z bezlustra albo były obloczki i niebo oraz ciemna plama zamiast krzaków albo widoczne krzaki i biała plama zamiast nieba. Na filmie ze smartfona były zarowno obłoczki na niebie jak i zacienione krzaki. Filmowanie aparatem ma sens w tych sytuacjach kiedy sens ma robienie zdjęć aparatem zamiast smartfonem a więc wykorzystanie zaawansowanych możliwości optyki. We wszystkich innych sytuacjach to przerost formy nad treścią a do tego efekty mogą być gorsze.