Tak samo uważam. Doszli aktualnie do ściany, teraz jest wyścig na szybkość przy jak najmniejszej stracie DR. Tylko dla nas jako użytkowników przy aktualnej matrycy R5II czy Z8 to nie będzie już większych różnic. Więcej megapikseli nie potrzebuję, aktualne 45 często i tak jest overkillem w większości zdjęć. Obecne aparaty tej klasy wydają się bardzo kompletne.
Zgadza się, na zdrowej konkurencji możemy skorzystać tylko my jako klienci. Kibicuję Panasonicowi, aby jednak ich dział foto przetrwał. Zawsze to kolejny duży gracz, szczególnie, że w tym przypadku stoi za nimi L-Mount Alliance.
Możliwe też, że zwyczajnie grubo posmarowali, aby te matryce dostać jako pierwsi. Tylko czy ich stać na takie szastanie pieniędzmi jak jeszcze niedawno przechodzili mocną restrukturyzację...
Więcej marketingu niż użytku? No niekoniecznie. Dzięki temu zbliżyli się do czasu odczytu R6II. Nie wiemy też jak wyglądają koszty produkcji matrycy partially stacked w porównaniu do stacked.