Cytat Zamieszczone przez Nozanu Zobacz posta
Jak statyw to tylko oświetleniowy. Nie mam statywu do aparatu bo nie wiem do czego mógłbym go zastosować, a z każdym rokiem gdy odnawiam swoje sprzęty to jeszcze bardziej nie wiem.
Generalnie statyw pozwala na uzyskanie najbardziej dopracowanych kadrów i najlepszej możliwej jakości technicznej zdjęć, a więc jego nieużywanie często skutkuje poświęceniem tychże, ale-z drugiej strony-użycie statywu w wielu przypadkach jest po prostu niemożliwe.

W fotografii zwierząt, o ile tylko jest jakakolwiek szansa na użycie statywu, to należy to zrobić, albowiem największą korzyścią z jego użycia jest ograniczenie ruchów własnych, które płoszą obiekty, zwłaszcza podczas podnoszenia aparatu do oka. Fotograf używający statywu jest względnie nieruchomy, a przez to mniej widoczny, i gdy nie wykonuje ruchów podejrzanych o agresję nie płoszy zwierzęcia. To jest podstawowa przyczyna niepowodzeń przy robieniu zdjęć z podchodu, że nie tylko samo próbowanie zbliżenia się do obiektu go płoszy, ale moment poderwania aparatu. O ile się da i nie trzeba zbyt uważnie patrzeć pod nogi, to staram się zbliżać do obiektu z aparatem już uniesionym do oka robiąc serie zdjęć co krok, lub kilka kroków, aż przekroczę granicę komfortu obiektu i on zwieje. Oczywiście podchodzę tylko wtedy, gdy nie ma najmniejszych szans, że obiekt się sam do mnie zbliży, a pozycja wyjściowa jest zbyt odległa, aby zdjęcie miało jakikolwiek sens poza dokumentacyjnym.