sporo ciekawych tematów
szalenie ciekawy temat - płynięcie kadru to częsty problem i nie zależy od statywu (teoretycznie), zależy od stabilizacji niestety pojawia się nawet na nowoczesnych obiektywach których instrukcja obsługi pozwala na pozostawienie włączonej stabilizacji i co i jajco raz zadziała, dwa razy nie zadziała, dotyczy to również r5 z 100-500 (są posty na sieci w tej sprawie i sugestie - wyłącz stabilizację) - pewnie jak statyw jest za dobry to jest problem
głowice poziomujące fajna rzecz, mam, ale sensowne są znacznie droższe od statywów z głowicą w tym wątku
głowice bez kuli "two-way" - bardzo ciekawy temat, niektórzy używają ale to nie są budżetowe rozwiązania
https://www.leofoto.com/products_detail.php?id=280
oryginał arcaswiss będzie jeszcze droższy
statyw uniwersalny to (moim zdaniem oczywiście) czterosekcyjny statyw którego długość po złożeniu jest silnie mniejsza od 0.5m z głowicą kulową z kulką o średniej wielkości raczej bez kolumny ale tu mam watpliwości bo jak ma byc uniwersalnie to kolumna robi wysokość, po rozłożeniu powinien osiągać maksymalną wysokość ok 1.5m jak się dorzuci głowicę i aparat to normalnej wysokości człowiek będzie pracował normalnie- cała reszta waga, udżwig, stabilność, jakośc wykonania zależy tylko od kasy jaką chce się wydać.
przewinął się tez problem opadania glowicy po zablokowaniu - może nazwany inaczej ale to ten problem - problem może się pojawic nawet na głowicach z dużą kulą, a nie musi się objawić na głowicy ze śreniej wielkości kulą - to jest tylko kwestia jakości materiałów dokładności wykonania i ceny. pojawia się raczej przy zestawach z długim tele jeśli pojawia się na innych obiektywach UWA czy nawet krótkie tele to znaczy że głowica nadaje się tylko na zabawkę dla psa (do aportowania albo coś)