Nie stosuję już głowic kulowych bo mnie szlag trafia - poluzowanie głowicy powoduje, że sprzęt lata we wszystkich kierunkach.
Dlatego wybrałem głowicę z osobnymi pokrętłami do ustawiania luzu i do blokowania. Kiedyś takie były, pozorna wygoda obsługi nie zawsze jest wygodna.
Ale do cięższych zadań mam głowicę gimbalową. Chociaż to nie jest rozwiązanie na codzień, uniwersalne.
Nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba. Ja
Człowiek potyka się o kretowiska, nie o góry. Konfucjusz