Zasada słuszna, ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie zdejmowania aparatu co trzy minuty, jak filmuję z monopodem małolata na skateparku.
Nie pojawia się, ale dla mnie nie jest niezbędna.
Teoretyzując, bo nigdy nie miałem potrzeby rozkładania statywu aż tak nisko i w praktyce nie korzystam w ogóle z kolumny:
ustawiając aparat bokiem do leżącej kolumny
poprzez odblokowanie panoramy mogę ustawić dowolny pochył,
poprzez odblokowanie kuli, mam regulację panoramy.
Robiąc kadry pionowe mam lepszy zakres regulacji niż w konwencjonalnym ustawieniu głowicy (jak po prawej).
Dla mnie, czyli osoby która wykorzystuje statyw tylko do długich ekspozycji, masowej reprodukcji lub filmów poklatkowych jest to rozwiązanie całkowicie akceptowalne.
Nie mam doświadczenia w fotografowaniu kaczek, sikiradek i stułbi płowych, więc wierzę Ci na słowo, że do tych celów jest to sprzęt bezużyteczny.