Jeśli masz na myśli 18-50 EX ze stałym światłem 2.8 to właśnie zanabyłem takową drogą kupna. Miałem wziąć od Cichego ale znalazłem coś bliżej mnie i z pełną gwarancją.
Obiektyw jest całkiem fajny ale dość niepewnie ostrzy, tzn. żaden tam od razu bf/ff, ostrzy w punkt ale niestety autofokus potrafi się kropnąć przy szerokich przesłonach. Lepiej mu idzie dopiero od f/4. Ale miałem też spaprane zdjęcie przy f/8. Na jakimś forum anglojęzycznym czytałem opinię typu "back focus, front focus, no focus"??: ale ja się nie zrażam. Mam wrażenie ze trafiłem kiepską sztukę bo raz zdjęcie wychodzi super, kiedy indziej znowu widać różnicę w ostrości między lewym brzegiem kadru a prawym.
Jutro jadę porównać z innym egzemplarzem i Tamronem 17-50 f/2.8. Cena ta sama, poniżej 1600zl. Mam nadzieję że wreszcie będę miał porządny zamiennik kita do architektury.
Aha, to czy ostre czy nie to na tak małym wyświetlaczu raczej trudno wyczaić...