Ot i taki z Was pożytek, nikt nie ma lampy z nową stopką?.
Lampa to już nie tyle anachronizm ale rzekłbym że wręcz atawizm dla starszych fotografów. Jak pogodzić wygodę, małe rozmiary i niezawodność z współczesną fotografią. Czy muszę to kupić aby się przekonać ża to już jest TO?