Od 10 lat używam Capture V1 z korpusami FF i np. 70-300L. Obecny zestaw z R5 i adapterem to ok. 2 kg. Uchwyt mocowany na pasku plecaka.
Wpinanie i wypinanie bezproblemowe, wszystko trzyma się stabilnie i pozwala na pewne maszerowanie np. po wyboistych szlakach, bywało kilka godzin.
Mankamenty to:
Ciężki model V1, trochę toporny - V3 na oko wygląda lepiej.
Pasuje do uchwytu tylko oryginalna płytka arca.
Pierścień statywowy na tele przeszkadza w zapięciu korpusu do uchwytu - trzeba obrócić lub zdjąć pierścień.
Nie sposób zdjąć i odłożyć plecak z zapiętym do uchwytu sprzętem - najpierw trzeba wypiąć sprzęt, który zawisa na pasku i dopiero ściągam plecak.

Nie podpasował mi dotąd żaden ambitny pasek do aparatu z PD włącznie. Noszę sprzęt na szyi na zwykłym, krótkim pasku z neoprenem - daleko się tak nie zajdzie więc uchwyt PD jest ogromną ulgą. Nie znoszę jak sprzęt lata na pasku.