My mówimy o scenie komputerowej która była za czasów Amigi (a nawet commodore 64 i ATARI 65XE) a później początków używalności PC do czegokolwiek oprócz edytora tekstu, o czasach kiedy na PC nie istniał directX, i trzeba było efekty graficzne programować w asemblerze samemu, a nie korzystać z gotowców z directX. Jak to służyło do oglądania to były to tzw dema, ziny służyły do czytania.Zamieszczone przez Il fuoco