Stworzenie periodyku wydawanego przez CB

[Il fuoco]

więc tak:
osoby które kiedyś prosiłem i wstępnie zgodziły się coś skrobnąć to Jac i Coronado.
wysłałem do nich zapytania "co i jak".

kolejna rzecz do zrobienia to ankieta nt. zdjęcia na okładkę.
będę na tyle bezczelny że sam stworzę taką ankietę a później w trakcie głosowania przez 3 dni (krótka piłka ) wyłoni się zwycięzca...

edit:ankietę stworzę wieczorem.muszę zebrać zdjęcia i pozwolenia na wrzucenie ich do ankiety.

teksty do składania wysyłam jak nastier odeśle poprawiony tekst do tips&tricks.

Ojciec dyrektor il fuoco

proszę. tylko nie ojciec.za młody jestem jeszcze i kieruje się doktryną Viteza jeśli chodzi o rodzinę i związane z nią wydatki...

[nastier]

nie no really wysyłałem wczoraj.
tyle że używam outlooka i b.możliwe że to u mnie się spierdzieliło.
już nie pierwszy raz.

winrar tez musial ci sie spierdzielic pliku nie da sie rozpakowac...

[Il fuoco]

sprawdź teraz.

[Vitez]

kieruje się doktryną Viteza jeśli chodzi o rodzinę i związane z nią wydatki...

To ci zazdroszcze przyszlego sprzetu bo 5 lat wczesniej niz ja zaczales zbierac .

[Il fuoco]

"nie dziękuję..."
ale również mam wrażenie że będzie dobrze.

edit:
Założenie ankiety nt. okładki troszkę się przedłuży.
chwiliowo sam robię wszystko i trochę to zajmuje

[Michal-Czuba]

"Już niedługo, już za chwilę ... " tiaa....

[Il fuoco]

no sorry ale ostatni tekst oddałem nastierowi do korekty ze dwa tygodnie temu... i ciiiszaa

[Michal-Czuba]

Ja Tobie, Ty nastierowi, nastier Panu Bogu ... (a przepraszam, po drodze jest jeszcze Vitez ) - to jako naczelny mógłbyś zapytać jak się sprawy mają, maile są przecież zawodne...

[Vitez]

no sorry ale ostatni tekst oddałem nastierowi do korekty ze dwa tygodnie temu... i ciiiszaa

Nastier cos mi podeslal ale nie bylo co poprawiac... tobie go nie podeslal?

Cos tu szwankuje w komunikacji .

[Il fuoco]

niestety nie odesłał.