De gustibus...
Jak mówiłem, szanuję. Ja nie deprecjonuję pełnej klatki. Po prostu nie zawsze ją wybieram. Albo raczej musiałbym napisać - odkąd mam też aps-c w bezlustrze, to w 80% sytuacji pełnej klatki nie wybieramJak miałem kombo aps-c lustrzanka, ff bezlustro, to proporcje były dokładnie odwrotne. Zalety bezlustra są dla mnie bezdyskusyjne, ale też jednak widzę wyraźny postęp w matrycy.
P.S.
Być może takie użycie korpusów u mnie to w pewnej mierze wina RF 85/1.2. Tak, jak uwielbiam ogniskową 85 mm i to szkło, to zacząłem przez chwilę myśleć o dokupieniu 135 mm. Ale odkąd mam R7, to prawie nie odpinam 85 mm od tej puszki. Oczywiście odrobinę przesadzam, ale faktem jest, że przestałem myśleć o dokupieniu 135 mm. Można powiedzieć, że to szkło zastępuje mi też 135/2.0 (a przynajmniej daje zbliżony do niego obrazek). Mam takie jakby dwa w jednym![]()