Ja się wcale nie dziwie takim "cudom". Byłem webmasterem i wiem (po logach), co ludzie wpisują w pole adresu przeglądarki. Tu działa prawo wielkich liczb, a takich, jak my, debatujących o tym, jakie to nowości wypuści Canon są na świecie dziesiątki tysięcy. Wystarczy mały przeciek o możliwości pojawienia sie EFxxxxxXX, a pewnie już setki próbują go wklepać do przeglądarki...![]()