bawiloby mnie to, gdybym nie uwazal masturbowania sie przed specyfikacjami elektroniki uzytkowej za kompletny idiotyzm i odmiane choroby umyslowej![]()
niewolnikom emocjonowania sie takimi specyfikacjami wypada tylko powiedziec: "wiara czyni cuda". aczkolwiek rzadziej niz poslugiwanie sie mozgiem