Trochę sobie żartowałemAle tak serio, to jest zupełnie inna budowa body, solidność, trzymanie się na statywie itp. 10D to i tak pod tym względem było jeszcze spoko. Ale np. w takim 20D to już masz ewidentnie w ręku dwa kawałki plastiku zamiast jednego, to po prostu czuć. Do tego "3D" będzie raczej sporym aparatem, podejrzewam że coś jak 5D - które bez gripa trzyma się całkiem fajnie, a z - wygląda jakoś tak dziwnie
![]()