Odpuśćcie mu. Nie zrozumiał kontekstu, który dla nas jest oczywisty, bo wiele razy o tym rozmawialiśmy. Chlapnął z trochę zbyt grubej rury a teraz próbuje wyjść z tego z twarzą. Proponuję małą dyspensę i drugą szansę.
Dokładnie. Możliwe że kolega ma poprostu zły dzień. Zdarza się .
W jednym mam tylko zastrzeżenie do kol. DamianPa, że jak coś/kogoś cytuje to należy to robić precyzyjnie - inaczej jest to zwykła manipulacja.
Zamieszczone przez oskarkowy
Ja bym nie narzekał. Mała, zgrabna, w sam raz będzie mi pasowała do torby..
Taki następca T90 się marzy... .
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner