Zupełnie prawdopodobne. też 2in1 tylko trochę inaczej :-)
Prowadzi jednak do tego samego: jeden model o symbolu 1D(x)
Ja ciągle widzę 3D po prostu jako następcę 5D.
Nie wydaje mi się natomiast, aby było coś potrzebne pomiędzy 1D(x) a dzisiejszym 5D bądź jego następcą.