Boze Skipper, wez kup se w koncu tego Nikona, bo opowiesci o zdjeciach Twojego kolegi staja sie powoli nudne. Jezeli nie widzisz roznicy w fotkach to czemu sie meczysz, zmiana systemu naprawde tak bardzo nie boli, ja juz mam za soba 2 zmiany, bo biore to co mi najbardziej odpowiada i na co mnie stac, a nie zadreczam sie ciagle. Tak dla kontr przykladu, ja po 1,5 roku z Nikonem mam na scianie 1 (slownie jedna) fotke z Nikona i kolo 30 z Canona, bo co druknalem (czy to na drukarce czy w labie) cos z Nikona to bylo zawsze nie tak (albo niebo zbyt ciezkie, albo zielona cera osoby, albo cyjanowe niebo itp.), choc na erkanie dalo sie zjesc.
Wiec do dziela, D200 czeka.